Spis treści

Jakiś czas temu udało mi się pozyskać bardzo ciężkie urządzenie które, jeszcze wtedy nie wiedziałem do czego służyło. Zajrzałem do środka i zobaczyłem bardzo ciekawe elementy wysokonapięciowe więc mój instynkt zbieracza tego typu złomu (jak to moja żona nazywa), wyświetlił komunikat, że muszę to mieć.

 

 

Urządzenie dopiero po demontażu okazało się być elementem dużo większego zestawu, które w medycynie służy do naświetlań nowotworów. Był to generator impulsów dla klistronu, który to z kolei wytwarzał promieniowanie mikrofalowe do przyśpieszania elektronów w akceleratorze liniowym, tzw. LINAC.

W akceleratorze tym elektrony są przyśpieszane wzdłuż liniowego toru przechodząc przez kolejne wnęki przyśpieszające, źródłem energii w takim akceleratorze może być magnetron lub klistron. I właśnie klistron, a właściwie w tym artykule jedynie zasilacz wysokiej częstotliwości wysokiego napięcia będzie bohaterem.

Jako ciekawostkę dodam, że tego typu klistron może ma moc ciągłą nawet 50 kW i moc w impulsie nawet kilkadziesiąt MW. Zasilacz, który będziecie Państwo mogli zobaczyć ma moc ciągłą 15 kW i w impulsie 5 MW.

Mała niepozornie wyglądająca bryła metalu kryje w sobie co najmniej kilka ciekawych elementów wysokiego napięcia. Jej waga bez oleju to ponad 500 kg. Na szczęście, gdy ją kupowałem w środku nie było już go, co znacznie ułatwiło mi pracę.

Spoglądamy do środka przez otwór, w którym znajdował się potężny klistron, na samym dole widać gniazdo, którym impulsy doprowadzane były do tego elementu.

Na tym zdjęciu wyprowadzone z wewnątrz sygnały i napięcia pomiarowe do układów sterowania.

I wreszcie czas zdjąć pokrywę i zajrzeć do środka. Na tym zdjęciu widzimy powielacz napięcia do ładowania kondensatorów impulsowych. Jednak może w tym momencie wstawię jedno ze zdjęć ze schematami, które udało mi się znaleźć na stronie: http://loassociates.com/rfsystem/linac%20pulsemod.htm. Pokazuje ono jak elementy, które zaraz pokażę były połączone.